Trudny egzamin w Lubinie
Po wygranej z Ruchem Chorzów we własnej hali nasz zespół nie ma dużo czasu na regenerację. Już w środę (8 stycznia) Piotrcovia zagra bowiem mecz wyjazdowy w Lubinie z Zagłębiem. Spotkanie 11. Serii sezonu zasadniczego zostało przełożone na wcześniejszy termin ze względu na udział mistrzyń Polski w fazie grupowej EHF Ligi Europejskiej.
Dla Zagłębia będzie to pierwszy mecz w 2025 roku. Drużyna Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej miała grać w weekend w Kaliszu, ale spotkanie zostało przełożone ze względu na liczne absencje w drużynie z Wielkopolski. Z tego też powodu Zagłębie straciło fotel lidera w ORLEN Superlidze mając trzy punkty straty do KPR Gminy Kobierzyce, ale i jedno spotkanie rozegrane mniej.
Papierowym faworytem pojedynku będą Miedziowe. Piotrcovia jedzie do Lubina zagrać dobre zawody i sprawić niespodziankę jaką było odebranie punktów mistrzyniom Polski. - Chcemy zdobywać punkty w każdym meczu. W kalendarzu mamy teraz Lubin i Lublin, ale nie oznacza to przecież, że musimy przegrać - zapowiada Joanna Gadzina.
- Na pewno w meczach z silniejszymi rywalami musimy utrzymać koncentrację do ostatniego gwizdka. Nie możemy sobie pozwalać na chwile rozluźnienia jak w końcówce spotkania z Ruchem. Wygrana nam była bardzo potrzebna, ale myślimy już o kolejnych rywalach - dodaje Oliwia Domagalska.
W pierwszej rundzie, w Hali Relax, 28:24 wygrały mistrzynie Polski. Środowy mecz poprowadzą Sylwia Bartkowiak i Weronika Łakomy, a delegatem z ramienia ZPRP będzie Jakub Tarczykowski. Spotkanie będzie transmitowane na platformie emocje.tv.
Papierowym faworytem pojedynku będą Miedziowe. Piotrcovia jedzie do Lubina zagrać dobre zawody i sprawić niespodziankę jaką było odebranie punktów mistrzyniom Polski. - Chcemy zdobywać punkty w każdym meczu. W kalendarzu mamy teraz Lubin i Lublin, ale nie oznacza to przecież, że musimy przegrać - zapowiada Joanna Gadzina.
- Na pewno w meczach z silniejszymi rywalami musimy utrzymać koncentrację do ostatniego gwizdka. Nie możemy sobie pozwalać na chwile rozluźnienia jak w końcówce spotkania z Ruchem. Wygrana nam była bardzo potrzebna, ale myślimy już o kolejnych rywalach - dodaje Oliwia Domagalska.
W pierwszej rundzie, w Hali Relax, 28:24 wygrały mistrzynie Polski. Środowy mecz poprowadzą Sylwia Bartkowiak i Weronika Łakomy, a delegatem z ramienia ZPRP będzie Jakub Tarczykowski. Spotkanie będzie transmitowane na platformie emocje.tv.
