Pożyteczny sparing z kadrowiczkami
Nie wynik tego meczu był najważniejszy, ale możliwość zagrania przeciwko najlepszym zawodniczkom w kraju. Przygotowująca się w Piotrkowie Trybunalskim do dwumeczu z Serbią reprezentacja Polski pokonała Piotrcovię 44:30 (15:9, 13:11, 16:10) w spotkaniu sparingowym. Mecz rozegrano w niecodziennym formacie czasowym - 3 razy 23 minuty.
Leszek Krowicki - trener naszej reprezentacji był bardzo zadowolony z tego sparingu. Docenił to, że Piotrcovia zagrała na sto procent, a on chciał zobaczyć jakie są efekty trzydniowych treningów.
- Ta drużyna istnieje właściwie trzy dni. Znalazło się w niej mnóstwo debiutantek. Codziennie trenowaliśmy dwukrotnie, żeby dzisiaj pokazać, to, czego się nauczyliśmy. Myślę, że po trzech dniach całkiem przyzwoicie to wyglądało i jestem z tego sparingu zadowolony - powiedział selekcjoner.
- Moje podopieczne było chyba nieco stremowane, natomiast my nigdy nie odpuszczamy i chcemy grać jak najlepiej. To była bardzo cenna lekcja przede wszystkim pod względem mentalnym. Zmierzyliśmy się z najlepszymi zawodniczkami w Polsce, dlatego chciałem, żeby wszystkie dziewczyny dzisiaj zagrały i się czegoś nauczyły - dodał Andrzej Bystram.
- Ta drużyna istnieje właściwie trzy dni. Znalazło się w niej mnóstwo debiutantek. Codziennie trenowaliśmy dwukrotnie, żeby dzisiaj pokazać, to, czego się nauczyliśmy. Myślę, że po trzech dniach całkiem przyzwoicie to wyglądało i jestem z tego sparingu zadowolony - powiedział selekcjoner.
- Moje podopieczne było chyba nieco stremowane, natomiast my nigdy nie odpuszczamy i chcemy grać jak najlepiej. To była bardzo cenna lekcja przede wszystkim pod względem mentalnym. Zmierzyliśmy się z najlepszymi zawodniczkami w Polsce, dlatego chciałem, żeby wszystkie dziewczyny dzisiaj zagrały i się czegoś nauczyły - dodał Andrzej Bystram.